Spis treści
- • Podstawowe informacje o prawach do znaku towarowego
- • Czy firmy lekceważą uzyskanie ochrony prawnej na znak towarowy?
- • Co daje chroniony znak towarowy?
- • 1) Dzięki rejestracji znaku towarowego stajesz się realnym właścicielem marki
- • 2) Łatwiej będzie Ci walczyć z nieuczciwym konkurentem
- • 3) Unikasz ryzyka kradzieży logo
- • 4) Możesz zmonopolizować całą branżę
- • 5) Zwiększasz zaufanie dzięki symbolowi ®
- • 6) Rejestracja znaku towarowego podnosi poziom sprzedaży
- • Co daje ochrona znaku towarowego? Podsumowanie
Podstawowe informacje o znakach towarowych
Znak towarowy to inaczej marka firmy. Tyle, że rozumiana bardziej jako to wszystko, po czym klienci rozpoznają Twoje towary i usługi na rynku. Najczęściej jest to:
- nazwa (np. ORLEN);
- logotyp (np. charakterystyczny znak Coca-Cola);
- sygnet/rysunek (np. nadgryzione jabłko Apple).
Marka, którą klienci znają i której ufają, sprzedaje się lepiej. Ludzie wolą zapłacić więcej za telewizor SAMSUNG niż tańszą alternatywę, ale obcej firmy. To z kolei sprawia, że mało znani konkurenci starają się przybliżać nazwami do liderów rynku. Przykładowo na blogu pisałem już o tym, czy takie parodiowanie znanych marek jest legalne:
Jak się przed tym bronić? Najlepsze efekty daje ochrona znaku towarowego w Urzędzie Patentowym. W tym celu musisz złożyć wniosek i przejść całą procedurę. Wiąże się to m.in. z koniecznością wniesienia stosownych opłat urzędowych. Na końcu urząd wydaje specjalne świadectwo ochronne, które jest niczym akt notarialny.
Czy firmy lekceważą ochronę swojego znaku towarowego?
Tak, i nie jest to moja prywatna opinia. Taki wniosek płynie z badania EUIPO i EPO z 2021 roku. Możemy tam przeczytać, że ledwie 10,1% polskich firm z sektora MŚP chroni swoją własność intelektualną. Czyli zastrzegło:
- nazwę i logo jako znak towarowy;
- wygląd produktu jako wzór przemysłowy;
- bądź opatentowało swój wynalazek.
Po rozmowach z klientami odnoszę wrażenie, że to wynika z ich niewiedzy. Jeżeli dodamy do tego popularne mity, to mamy gotowy przepis na katastrofę. Np. ludzie błędnie zakładają, że skoro bez problemu założyli firmę, to urzędnik sprawdził jej nazwę. W praktyce w ogóle tego nie robi.
Jakie są tego efekty?
W rejestrze CEIDG, w dniu pisania tego artykułu, znalazłem 811 firm o nazwie TOM-BUD. Po usunięciu myślnika pojawiło mi się kolejnych 501 podmiotów. Ich właściciele to oczywiście Tomasze, działający w budowlance. 🙂
To generuje wiele konfliktów między nimi.
Co daje ochrona znaku towarowego w Urzędzie Patentowym?
W biznesie warto uczyć się od firm, które są na wyższym poziomie niż my. Pierwszą taką lekcję daje nam historia z 1875 roku. To był wyjątkowo zimny i deszczowy sylwester.
Mimo to londyńczycy masowo zasiedli w pobliskich pubach. Było dużo śmiechu, tańców i alkoholu. Jednak nie wszyscy tamtej nocy się bawili. Na schodach jednej z kamienic siedział mężczyzna i kurczowo trzymał w rękach pewną teczkę. Mijały godziny, świat przywitał Nowy Rok, nastał świt, a on nadal trwał na swoim miejscu.
Po co tak się męczył?
Rozwiązanie zagadki przyszło nad ranem. Ten człowiek spędził noc na schodach brytyjskiego Urzędu Patentowego, który oficjalnie rozpoczynał działalność 1 stycznia. W teczce miał z kolei wniosek o rejestrację pierwszego znaku towarowego dla piwa:
Co ciekawe od tamtego czasu minęło już niemal 150 lat, a to prawo nadal jest w mocy. Dlaczego temu browarowi tak bardzo zależało na zgłoszeniu? Ponieważ ten, kto pierwszy zarejestruje swój znak towarowy zyskuje najwięcej. Mówi się również, że…
1. Zyskujesz pewność, że masz prawo własności do marki
Są przepisy, które chronią nawet niezarejestrowaną nazwę. Mogą się na nie powoływać ci, którzy danym oznaczeniem posługiwali się pierwsi. Weźmy na przykład salon kosmetyczny o nazwie „Pazurkowa przystań”. Powiedzmy, że działa w Warszawie.
Ten rodzaj biznesu ma klientów z bliskiej okolicy. Zasięg ochrony tej nazwy bez rejestracji jest ledwie lokalny. Tyle, że to teoria. W praktyce będzie to ustalał sędzia w oparciu o setki dowodów, które trzeba będzie mu przedstawić. A mówi się, że dowody się waży, a nie liczy.
Spójrz teraz co daje ochrona znaku towarowego:
Nagle monopol na nazwę rozciąga się na całą Polskę. W sporze wystarczy pokazać świadectwo rejestracji i udowadniamy tak swoje prawa do używania znaku towarowego. To tłumaczy, dlaczego duże firmy już 100 lat temu rejestrowały swoje oznaczenia. Nikt nie chce ryzykować i korzystać z ochrony darmowej. Może nas ona obejmuje, a może nie.
Zastrzegając znak towarowy eliminujesz tę niepewność prawną. Co ciekawe możliwa jest dodatkowo ochrona logo jako wzoru przemysłowego.
Uwaga. Niższe opłaty za zgłoszenie logo i nazwy firmy
Obniż opłaty za rejestrację aż o 75% dzięki dotacjom z UE. Program skierowany jest do firm z sektora MŚP, a jego granica wynosi 1000 EUR. W zeszłym roku 100% złożonych przeze mnie wniosków zakończyło się sukcesem. Pomogę Ci uzyskać taką dotację. Po prostu napisz do mnie.
Dalsza część artykułu pod formularzem.
2. Łatwiejsza walka z nieuczciwą konkurencją. Możesz ją zablokować.
To świadectwo rejestracji często działa na nieuczciwego konkurenta jak kryptonit na Supermana. Odbiera mu chęć i siłę do walki. Dowodzi tego historia mojego klienta. Szymon Negacz to multi-przedsiębiorca. Każdą linię biznesową rozwija pod innym brandem:
I nagle zauważył, że na rynku pojawił się konkurent o identycznej nazwie jak jeden z jego projektów. Naturalnie każdy zadaje sobie w takiej sytuacji to samo pytanie:
Kto był pierwszy?
Z prawnego punktu widzenia, odpowiedź nie jest prosta. Szymon faktycznie pierwszy zaczął używać swojego brandu komercyjnie. Tyle, że miesiąc wcześniej konkurent otworzył spółkę o takiej nazwie. Gdyby sprawa trafiła do sądu, sędzia musiałby ocenić:
- Kto pierwszy wypuścił kampanię reklamową?
- Czy jego klienci byli z najbliższej okolicy czy z całej Polski?
- Jakie dokładnie usługi były im świadczone?
Szymon zrobił jednak coś, co zmieniło zasady gry. Zanim wszedł ze swoim projektem na rynek zarejestrował jego znak towarowy. To sprawiło, że mieliśmy silniejszą pozycję w negocjacjach. Jak to się skończyło?
Strona przeciwna zrobiła całkowity rebranding.
Co przedsiębiorcy daje rejestracja? Czego ta historia uczy?
Moim zdaniem dwóch rzeczy:
- Dzięki formalnej ochronie nabywasz się prawo do marki, której jeszcze nie ma na rynku. A więc marki, która nie jest chroniona przez te przepisy darmowe.
- Możesz skuteczniej oddziaływać na rywali z branży, bez angażowania do tego sądu. Często mówię, że to świadectwo rejestracji dosłownie hipnotyzuje ludzi. 🙂
Osobiście uważam, że 95% sporów o prawa do brandu w ogóle nie miało by miejsca, gdyby firmy od razu zdecydowały się na zastrzeżenie znaku towarowego w Urzędzie Patentowym. Spory w oparciu o te przepisy darmowe to często loteria.
Aczkolwiek to nie jest najgorsze co może Cię spotkać…
3. Unikasz ryzyka kradzieży Twojego znaku towarowego
Wyobraź sobie, że jest piątkowe popołudnie. Każdy myślami jest już przy weekendzie. Do Twojego biura przychodzi kurier i wręcza Ci list z sądu. Czytasz, że na czas sporu nie możesz posługiwać się własnym brandem. Ktoś go właśnie zastrzegł i Cię pozwał.
To nie jest tania historia, która ma Cię przestraszyć. Taka sytuacja autentycznie miała miejsce w 2016 roku z producentem wódki SASKA. Kiedy nowa wódka trafiła na sklepowe półki, do sądu wpłynął przeciwko niemu pozew. Okazało się, że jego największy konkurent zarejestrował przed nim ten znak towarowy. Sąd nie mając większego wyboru zakazał jej sprzedaży.
Strony przystąpiły do rozmów. A mówi się, że negocjacje wygrywa ten, komu mniej zależy.
Po jednej stronie mieliśmy firmę, która miliony wydała na wprowadzenie wódki na rynek, a po drugiej konkurenta, który w ochronę znaku towarowego zainwestował 890 zł. Finalnie strony się dogadały i prawo do znaku przeniesiono na producenta.
Na ile prawdopodobne jest, że wszystko obyło się bez płacenia?
Czego ta historia nas uczy?
Że pierwszy ze zgłoszeniem zyskuje najwięcej. Taki podmiot strategicznie staje wtedy na silniejszej pozycji. A to już kompletnie odwraca ciężar dowodowy w sądzie. Możesz się bronić poprzez atak. Czyli spróbować unieważnić dany znak towarowy. Wymaga to jednak od Ciebie zgromadzenia masy dowodów i poświęcenia kilku lat na spór.
Tymczasem bardzo łatwo wyeliminować ryzyko, że ktoś zastrzeże markę, której używasz. Po prostu zgłoś znak towarowy pierwszy. Będzie to odnotowane w rejestrze urzędowym. Konkurent łatwo sprawdzi, że świetnie się zabezpieczyłeś i odpuści sobie atak. Takie działanie prewencyjnie ogranicza ryzyko sporów o prawa do nazwy bądź logo.
4. Możesz zmonopolizować całą branżę. Silna ochrona znaku słownego
O tym co daje ochrona znaku towarowego mówi kolejna historia.
Działając szybko czasami możesz zmonopolizować całą kategorię towarów lub usług w swojej branży. Wyobraź sobie, że chcesz wysłać swojej mamie kwiaty na urodziny. Po jakich frazach będziesz tego szukać? Ja sprawdziłem te najpopularniejsze:
Poczta Kwiatowa jest słownym znakiem towarowym chronionym na Polskę i UE. Jej właściciel aktywnie walczy z kwiaciarniami, które próbują się na to hasło pozycjonować. Konkurencja wielokrotnie próbowała im te znaki unieważnić. Zawsze nieskutecznie.
Efekt tego jest taki, że utrzymali monopol na najpopularniejsze sformułowanie w tej niszy. Wykazali, że to określenie nabyło wtórną zdolność odróżniającą. Czyli, że kojarzą się ludziom z fantazyjną nazwą, a nie nazwą rodzajową niczym krówki dla cukierków.
Czego ta historia nas uczy? Że warto zastrzec znak towarowy.
Ważne, aby to zrobić zanim marka stanie się popularna. Po latach może się to okazać już niemożliwe. Ekspert rozpatrujący taki wniosek sprawdza bezwzględne przeszkody rejestracji. Czyli m.in. to czy czy dane słowo nie weszło do języka potocznego (jak np. „małpka” do oznaczania alkoholi).
Poczta Kwiatowa miała w ręku świadectwo ochronne. Dzięki temu łatwo blokowała konkurentom oferty na Allegro czy reklamy w Google. A najbardziej opornych pozywała. To wszystko byłoby niemożliwe, gdyby nie zadbali o ochronę prawną nazwy.
5. Zwiększasz zaufanie do marki dzięki symbolowi ®. Opinia rzecznika patentowego
Są różne sposoby na uwiarygodnienie marki na rynku. To mogą być referencje i opinie ⭐⭐⭐ od klientów. Warto też chwalić się rankingami i nagrodami branżowymi. Okazuje się, że w oczach klientów pozytywnie działa charakterystyczna R-ka przy logo.
Jest to symbol kojarzony z największymi firmami świata.
Widząc ® w okolicy Twojego znaku część osób przyjmie, że oferujesz towary i usługi wyższej jakości. To oczywiście mit, bo ten symbol komunikuje jedynie, że zastrzegłeś markę. Jednak jeżeli coś jest głupie, ale działa (bo podnosi sprzedaż), to nie jest głupie. 🙂
6. Rejestracja znaku towarowego (nazwy firmy) podnosi sprzedaż
Takie są wnioski z najnowszych badań.
Oczywiście to nie takie proste, że robisz zgłoszenie i spada na Ciebie deszcz pieniędzy. Zauważ jednak, że rejestrując:
- znaki towarowe
- wzory przemysłowe
- czy wynalazki
chronisz się przed kopiowaniem. Czyli zabezpieczasz tak swoją przewagę konkurencyjną. Później odpowiednio z tych narzędzi korzystając blokujesz nieuczciwego konkurenta. Efekty takie strategii prędzej czy później zobaczysz na firmowym koncie bankowym.
Co daje prawo ochronne na znak towarowy? Podsumowanie
- Formalna rejestracja w UPRP lub EUIPO najsilniej zabezpiecza firmową markę. Przepisy nie wymagające rejestracji mają jedną wadę. Nigdy nie możesz mieć pewności, że się na nie kwalifikujesz. To ocenia sędzia.
- Masz absolutną pewność, że jesteś właścicielem swojej nazwy. Dowodem na to jest świadectwo rejestracji. Już tylko dzięki temu odstraszasz potencjalnych naruszycieli.
- Jeżeli jednak ktoś użyje identycznej lub podobnej nazwy łatwiej go zablokujesz w internecie. Możesz przykładowo jego ofertę zgłosić do Allegro. Platforma w kilka godzin ją usunie. Nie potrzeba do tego wyroku sądu. Wystarczy wcześniej zarejestrowany znak towarowy.
- Dzięki rejestracji znikasz z pola zainteresowania trolli patentowych. To podmioty, które zastrzegają cudze marki na siebie. Potem wykorzystują to świadectwo do szantażu.
- W końcu inwestując w rejestrację nazwy i logo zwiększasz sprzedaż. W oczach klientów R-ka w kółeczku uwiarygadnia Twoją markę. Część osób traktuję ją jako „symbol oryginalności”. A to subtelnie popycha ich do zakupów.
Zobacz również:
- Ile kosztuje rejestracja znaku towarowego w Urzędzie Patentowym RP?
- Czy tylko przedsiębiorstwo może chronić znak towarowy?
- Monitoring znaku towarowego przez Kancelarię LECH. Na czym polega?
- Obrona przed zarzutem naruszenia znaku towarowego.
- Zgłoszenie znaku towarowego. Kto może uzyskać ochronę znaku towarowego?
- Ile trwa zastrzeżenie znaku towarowego w Unii Europejskiej?
- Na czym polega używanie znaku w sposób zarobkowy lub zawodowy?
- Chcę zastrzec nazwę i logo firmy. Czy to dwa zgłoszenia?
- Zarejestrowany znak towarowy pozwala dołączyć do Amazon Brand Registry
FAQ
Jak chronić nazwę firmy?
Nie ma na to skuteczniejszego sposobu jak zastrzeżenie jej w Urzędzie Patentowym✅ jako znak towarowy. „Opatentowanie” znaku towarowego przyznaje przedsiębiorcy wyłączne prawo używania tego znaku w sposób zarobkowy lub zawodowy na określonym terytorium.
Musisz o to jednak wystąpić składając formalne podanie. Dodatkowo powinieneś uiścić 💰opłatę urzędową. Jej wysokość zależy od terytorium ochrony oraz ilości klas towarowych.
W kolejnym etapie ekspert będzie analizował, czy to co zgłosiłeś kwalifikuje się do ochrony. Jeżeli nie chcesz popełnić błędu zleć te formalności rzecznikowi patentowemu klikając 👉 TUTAJ.
Ochrona na znak towarowy trwa 10 lat. Możesz jednak ją przedłużać w nieskończoność o kolejne takie okresy.
Dlaczego warto zastrzec znak towarowy?
Ochrona znaku towarowego daje przewagę nad konkurentem ponieważ:
1️⃣ Stajesz się formalnym właścicielem praw do nazwy i logo.
2️⃣ Unikasz kradzieży marki. Były wspólnik czy pracownik nie odbierze Ci jej robiąc zgłoszenie na siebie.
3️⃣ W prosty sposób usuniesz oferty naruszycieli. Wystarczy jeden mail do Allegro, Amazona czy OLX.
4️⃣ Tylko po rejestracji marki możesz używać symbolu ®️. To dobitnie pokazuje co daje ochrona znaku towarowego, bo podnosi sprzedaż.
5️⃣ Zastrzeżony znak towarowy będziesz w stanie sprzedać, licencjonować bądź wykorzystać jako zastaw aby otrzymać kredyt.
Co daje zastrzeżenie znaku towarowego?
Najprościej mówiąc: pewność prawną.
Rejestracja znaku towarowego daje uprawnionej do niego firmie wyłączne prawo do korzystania z tego znaku w obrocie gospodarczym, co zapewnia ochronę przed jego nieautoryzowanym użyciem przez inne podmioty.
Po przejściu całej procedury otrzymasz świadectwo ochronne. Pełni podobną funkcję co akt notarialny✅. Stanowi urzędowe poświadczenie, że tylko Ty możesz się daną nazwą albo logo posługiwać. To wszystko będzie odnotowane w 👉 rejestrze on-line, który każdy może za darmo przeglądać.
Włącz się do dyskusji
Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Patentowa LECH Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Patentowa LECH z siedzibą w Bydgoszczy.
Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem mikolaj@kancelarialech.pl. Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.